Genialnie ukazany rozpad małżeństwa, rozpaczliwe próby znalezienia jakiś wspólnych celów przez dwoje ludzi, którzy po latach zdali sobie sprawę, że nic ich już nie łączy. I zderzenie z rzeczywistością, że niczym nie różnią się od pogardzanych przez nich nudnych małżeństw z przedmieść. Gorąco polecam film, chyba jeszcze lepszy niż książka.